Jakie srebrne monety bulionowe wybrać?

Wiele osób inwestujących w srebrne monety bulionowe zastanawia się jaki rodzaj monet wybrać. Na rynku bowiem dostępne są monety z różnych krajów, produkowane przez różne mennice, o różnej wadze. Najpopularniejsze są monety o wadze 1 uncji trojańskiej (31,1g) z mennic australijskiej (Kangur), kanadyjskiej (Maple Leaf), amerykańskiej (American Eagle), południowoafrykańskiej (Krugerrand) i austriackiej (Philharmoniker). Pozostaje zatem pytanie którą z nich wybrać. W pierwszej kolejności intuicyjnie kierujemy się ceną, gdyż każda z tych monet charakteryzuje się innym premium, a różnicy między najtańszą a najdroższą może wynosić kilkanaście złotych. Jest to efektem różnych kosztów produkcji poszczególnych mennic oraz chęcią pozycjonowania się przez każdą z nich na rynku. Nie mniej ważne jest jednak odporność monet na patynę. Teoretycznie nie zmienia ona zawartości srebra w monecie, ale zmniejsza nieco jej wartość – zrozumiałe jest, że inwestorzy wolą mieć w swoich zasobach monety bez żadnych wad. Nasze doświadczenia pokazują że na pokrycie się patyną najmniej narażone są monety fabrycznie pakowane w kapsle ochronne. Do takich monet od początku ograniczony jest dostęp zanieczyszczeń z powietrza, a tym samym ryzyko pokrycia patyną spada. Wszystkiej wcześniej wymieniane monety przechowywane są w zbiorczych tubach, bez specjalnych zabezpieczeń. Ciekawą opcją są monety 1-uncjowe Arka Noego, które w zbiorczej tubie oklejone są banderolą ograniczającą dostęp powietrza. Wśród monet pojedynczych w kapslach ochronnych dostarczane są np. monety Koala i Kookaburra, minusem natomiast jest cena tych monet, które są droższe od tych najpopularniejszych. Najkorzystniejszy cenowo wydaje się w takim przypadku zakup monet o wadze 1 kilograma. W tym przypadku cena za uncję jest całkiem korzystna, a ryzyko pokrycia patyną bardzo niskie. Minusem takiego rozwiązania jest natomiast cena, gdyż zakup pojedynczej monety to wydatek kilku tysięcy złotych.

Bardzo ciekawą opcją, wartą rozważania jest zakup srebrnych monet bulionowych z rynku wtórnego, pochodzących z poprzednich roczników. Monety te mogą zawierać już ślady patyny lub ryski spowodowane małą ostrożnością w przechowywaniu, a z tego powodu są nieco tańsze od monet bulionowych pochodzących prosto z mennicy. Takie monety są z reguły nieco tańsze, jednak ich największą zaletą jest to że nie stracą już wartości ze względu na stan. W tym przypadku inwestujemy zatem w srebro nie płacąc dodatkowego premium za stan monety, a tym samym nie ponosząc w zasadzie żadnego ryzyka związanego z utlenianiem srebra. 

Jeżeli nastawiamy się na inwestowanie w srebro bulionowe to zakup monet typu „junk silver” (z widocznymi oznakami uszkodzeń) wydaje się najbardziej profitowy. Z drugiej strony możemy spróbować zarobić zarówno na wartości srebra jak i wartości kolekcjonerskiej. To forma podobna do inwestycji w nieruchomości, gdzie kupując mieszkanie możemy zarabiać zarówno na wynajmie jak i na zmianie wartości nieruchomości. W przypadku monet kolekcjonerskich możemy oczekiwać wzrostu wartości ze względu na ciekawy temat lub niski nakład. Wybór konkretnych monet i konkretnej strategii pozostawiamy inwestorom, ale przypominamy o zasadzie dywersyfikacji, która zawsze i przy każdych inwestycjach pozostaje aktualna.